Mimo ciągle zmiennej pogody, nasze myśli już coraz częściej uciekają w kierunku ciepłych dni, wolnego - np. świąt czy majówki, prawda? A to kojarzy się z przygodami, wyprawami w nieznane... Co zatem powiecie na propozycję odwiedzenia angielskiego muzeum, a później udania się na wyspę Cud? Dzisiaj takie wycieczki chcę Wam zapewnić i to nie w byle jakim towarzystwie, bo wraz z doskonałym, najlepszym na świecie detektywem Bonbonem i jego pomocnikiem dziadkiem Banksem! To duet przezabawny, który rozśmieszy i dorosłych czytelników dzięki małej karykaturze Poirota, i młodszych, którym na pewno spodoba się różnica w interakcji dziadka z Bonbonem a z Bonnie. Brzmi dobrze, prawda? Zapraszam na konkurs z pakietem dwóch tomów serii z Montgomery'm Bonbonem!
- Konkurs trwa od 4 do 7 kwietnia, wyniki ogłoszę w tym poście, na FB i IG do 10 kwietnia.
- Z nadesłanych odpowiedzi wybiorę trzy, które moim zdaniem będą najciekawsze. Przy ich wyborze pod uwagę będę brała również aktywność uczestników na profilach Kryminału na talerzu.
- Wysyłka tylko na terenie Polski.
- Udzielając odpowiedzi na pytanie konkursowe uczestnik równocześnie oświadcza, że zapoznał się z regulaminem konkursu zamieszczonym na tej stronie – klik!
U mojego synka na tapecie ostatnio "Biuro detektywistyczne Dziurka od klucza" Renaty Piątkowskiej i niezawodny duet detektywistyczny czyli Mikołaj i Julek. Młodzi bohaterowie w mig rozwiązują zagadkę napadu, złodzieja dzieł sztuki, pomagają swoim kolegom z klasy znaleźć zaginioną biżuterię, a nawet dowiadują się kto straszy w nawiedzonym domu! Nie ma sprawy, której by się nie podjęli i zagadki zbyt skomplikowanej dla naszych młodych śledczych! Niczym Sherlock Holmes i doktor Watson rozpracowują najtrudniejsze tajemnice i odnoszą niemałe sukcesy! Syn bardzo polubił ich za umiejętność współpracy, nieustępliwość i oczywiście skuteczność w działaniu! Zabawne przygody duetu detektywistycznego są dla niego nieustanną inspiracją do zabaw! A mi też sprawiają one sporo radości!
Mój starszy syn ma już taki ulubiony duet - to Lasse i Maja. Ich biuro detektywistyczne, zagadki, które rozszyfrowują - mój syn uwielbia te historie. Przyznam, że i ja je cenię, też za ten klimat małego kameralnego miasteczka Valleby, za innych bohaterów, pastora, bibliotekarkę , bo to ciekawie skonstruowane postacie. No i przyznam, że jak mamie udało się zdobyć autograf Martina Widmarka - to była radość w domu 😀
Mój ulubiony duet? Hmmm... Lincoln Rhyme i Amelia Sachs. Zdecydowanie. Uwielbiam umysł Lincolna i odwagę Amelii. Mimo ograniczenia fizycznego Linca są niezwykle skuteczni i świetnie się uzupełniają. A młodzież? To ekipa ze Szkoły szpiegów 🙂
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz