"Samotna noc" to powieść kryminalna jednej z najpopularniejszych niemieckich autorek kryminalnych - Charlotte Link. Na naszym rynku książka pojawiła się w październiku 2023 (recenzja - klik!), a choć dla mnie było to pierwsze zetknięcie z kryminalną stroną tej autorki (ale nie pierwsze w ogóle!), to spodobała mi się tak bardzo, że z przyjemnością zostałam jej ambasadorką. Zresztą książka wydana została w doskonale pasującym do niej czasie - cała historia toczy się zimą, w grudniu, w małej angielskiej wiosce... Jest to zatem doskonale nastrojowy kryminał na tę porę roku, jaką i teraz mamy! "Samotna noc" zalicza się do cyklu kryminałów z Kate Linville, ale też bez problemu można ją czytać jako powieść osobną.
I z tego faktu skorzystały uczestniczki book touru (post booktourowy - klik!)! Książkę wysłałam w w drogę 30 listopada 2023 roku i tak podróżowała przez nasz kraj wzdłuż i wszerz, choć z poniższej mapki wynika, że dosyć mocno trzymała się terenów Śląska, robiąc tylko od czasu do czasu wypady w inne, nawet bardzo odległe rejony Polski!
Po 21 przystankach na trasie, książka 3 stycznia 2025 roku wróciła w moje ręce, co daje jej równo 400 dni podróży! Czyli 1 rok, 1 miesiąc i 3 dni. Jej stan po powrocie oceniam na naprawdę dobry! Okładka lekko zmatowiała, ma kilka śladów zagięć, tak samo jak grzbiet, ale to detale - widać, że i sama książka została wydana porządnie, jak i to, że uczestniczki mocno o nią dbały.
I tak jak po okładce nie widać aż 21 lektur, tak w środku uczestniczki book touru zostawiły po sobie naprawdę wiele śladów - co oczywiście jest ogromnym plusem, zawsze w book tourach szuka się komentarzy, wpisów i zaznaczeń innych czytelników tej jednej książki - to przecież jedna z największych atrakcji book toura! I tak z 21 uczestniczek aż 20 zdecydowało się zostawić po sobie ślad na początku lektury, w miejscu do tego specjalnie przeznaczonym:
Kilka uczestniczek pokusiło się także o komentarze na gorąco! Ewidentnie jeden moment wywołała w uczestniczkach wyjątkowo dużo emocji, bo aż kilka osób pokusiło się w tym miejscu o dłuższy wpis :) Przykładowe komentarze poniżej:
To ciągle nie wszystkie znaki obecności uczestniczek book tourów - kolejnym są znaczniki jaki pozostawiły po sobie w książce, korzystając z przygotowanych przeze mnie karteczek indeksujących, jak również swoich własnych (zobaczcie te słodkie "ołówki"!)
Poza znakami w książce, uczestniczki dają znać też o lekturze w przestrzeni internetu. I tak na 21 uczestniczek każda jedna wywiązała się z obowiązku wystawienia książce opinii! Jak zawsze większość z nich została opublikowana na Instagramie, dwie na Facebooku, trzy na portalu lubimyczytac.pl. Jedna z uczestniczek pokusiła się nawet o dwa różne wpisy, zarówno na portalu, jak i Instagramie. Wrażenia z lektury były dosyć zgodne - większość komplementowała zarówno zawiłą, zaskakującą intrygę kryminalną, jak i kreacje postaci, zimowy klimat i ważne tematy poruszane w trakcie lektury. Tak naprawdę tylko jedna osoba z lektury zadowolona nie była, dwie narzekały na trudny, nudnawy początek, który na szczęście ostatecznie ładnie się rozkręcił powodując, że lektura jednak satysfakcjonująca była! Poniżej kilka cytatów z wybranych opinii:
"Postaci dopracowane są pod kątem psychologicznym w najdrobniejszych szczegółach, problemy, jakie porusza autorka, są bardzo na czasie i są to m.in. mobbing, chorobliwa otyłość czy alkoholizm." @nika_z_kryminalem
"Przyznam, że ja dałam się podejść jak uczeń. Bardzo długo miałam mylne wyobrażenie o całej sytuacji, dopiero na samym końcu aż otworzyłam oczy ze zdumienia." @kasienkaj7
"Ogromnym plusem w moim odczuciu tej książki jest jej klimat. Autorka stworzyła taką zimową scenerię z przenikającym zimnem, ciągle padającym śniegiem, że praktycznie czułam się tak jakbym sama była w środku szalejącej zamieci." @zaczytana_panna
"„Samotna noc” to świetna propozycja dla miłośników thrillerów i kryminałów, którzy szukają czegoś więcej niż tylko samej zagadki kryminalnej. To powieść o ludziach, ich tajemnicach, przeszłości i o tym, jak zdarzenia sprzed lat wpływają na ich życie." @zaczytana_daria
"Polecam tę powieść, wartka akcja i zagadka z pozoru trudna do rozwiązania, mroczne postacie, które utrudniają śledztwo i morderca który cały czas pozostaje poza podejrzeniem. Dla mnie petarda!" @izabelawatola
"Książka to prawdziwy emocjonalny rollercoaster, jest jak jazda na karuzeli bez trzymanki. Zaskakuje swoją nieprzenikliwością i fabułą." @zafascynowana.ksiazkami_
A tutaj pełna lista uczestniczek i linków do ich opinii:
1. @meridaikniga opinia - klik!
2. @pijackawe_czytam opinia - klik!
3. @villanelle_lu opinia - klik!
4. @mirkowo3 opinia - klik!
5. @milosniczka.kavy opinia - klik!
6. @nika_z_kryminalem opinia - klik!
7. @po_prostu_o_ksiazkach opinia - klik!
8. @poczytane_zapisane opinia - klik!
9. @ahywka_p opinia - klik!
10. @natka_tom opinia - klik!
11. @marza.czyta (08.05-02.06) opinia - klik!
12. @justyna6353 opinia - klik!
13. @kasienkaj7 (19.06-15.07) opinia - klik!
14. @just_to_books opinia - klik!
15. @z_ksiazka_mi_po_drodze (01.08-20.08) opinia - klik!
16. @zaczytana_panna (22.08-18.09) opinia - klik!
17. @mamazaczytana (20.09-11.10) opinia - klik!
18. @zaczytana_daria opinia - klik!
19. @izabelawatola opinia - klik!
20. @zafascynowana.ksiazkami_ opinia - klik!
21. @sylwiaaa opinia IG - klik!, opinia LC - klik!
Ustaliśmy już, że książka w trasie była równo 400 dni i w tym czasie przeszła przez 21 par rąk. Jak wygląda to statystycznie? Średnio wychodzi nam 19 dni na jedną osobę - nie jest to wynik najgorszy, choć widać, że książka jednak gdzieś musiała mieć dłuższy postój - z warunków udziału jasno wynika, że czas na jedną osobę to max 14 dni + kilka dni, jakie książka spędza w podróży do kolejnego uczestnika - czasami jest to jeden dzień, czasami pięć, a nawet więcej... Jednak w roku 2024 zaczęłam zapisywać spóźnienia w wysyłkach książek booktourowych i w powyższym spisie widać, że aż 5 osób dopuściło się przetrzymania! Zatem zobaczmy jak pozostałe 16 osób statystycznie sobie poradziło? Po odjęciu spóźnień, na osobę wychodzi 17,6 dnia, więc wynik jednak nieco lepszy.
Kiedy już wszystko zostało podsumowane, pora na podziękowania! Przede wszystkim dziękuję wszystkim uczestniczkom za wspólną zabawę, poszanowanie książki i wystawienie jej opinii! Dziękuję za wszystkie relacje, jakie dodatkowo pojawiły się na Instagramie, dziękuję za zaangażowanie, pilnowanie kolejki i terminów. Bardzo mnie cieszy, że dla sporej liczby uczestniczek było to pierwsze tak udane spotkanie z piórem autorki, że padło trochę deklaracji o sięgnięciu po inne jej tytuły - i o nich podzielcie się wrażeniami!
Book tour organizowany był w ramach współpracy ambasadorskiej z Wydawnictwem Sonia Draga.
Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj mnie na patronite.pl/kryminalnatalerzu i dołącz do grona moich Patronów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz