"Blizna" Juana Gomeza-Jurado to pierwszy prequel serii Reina Roja, która w 2023 w przeciągu jednego półrocza została wydana przez Wydawnictwo SQN, i która bardzo szybko zyskała sporą rzeszę fanów. Równocześnie dla wielu z czytelników było to pierwsze spotkanie z hiszpańskim kryminałem, który przecież ma nam tyle do zaoferowania! "Blizna" jest bardzo luźno z serią z Antonią Scott związana, to praktycznie oddzielna historia. Na rynku rodzimym autora ukazała się jeszcze przed trylogią z Antonią Scott, u nas w odwrotnej kolejności - już po wydaniu trylogii z początkiem roku 2024, a Kryminał na talerzu miał tę przyjemność objąć ją swoją opieką ambasadorską. Więcej o książce znajdziecie tu - klik!
"Blizna", jak wynika z moich obserwacji, została odebrana przez czytelników bardzo różnie - i nie ma w tym nic dziwnego, bo jest całkiem inna od serii z Antonią Scott. Sama zauważyłam też pewną prawidłowość - tym czytelnikom, którym bardzo podobała się seria, "Blizna" spodobała się nieco mniej, odwrotnie w sytuacji, gdy seria nie zdołała przekonać, to "Blizna" zmieniła zdanie o piórze autora. Sprawdźmy czy opinie uczestniczek book toura to potwierdzą!
"Blizna" w booktourową trasę ruszyła 20 marca 2024 (booktourowy post - klik!), przeszła przez 14 par rąk i w tym czasie zwiedziła praktycznie każdy zakątek Polski:
W moje ręce wróciła 11 grudnia tego roku, czyli w drodze była 266 dni, to jest 8 miesięcy i 22 dni. Jej stan po tej podróży oceniam na bardzo dobry - największa skaza na ten moment to odklejająca się z okładki folia i lekkie przetarcia rogów. Nawet grzbiet nie został złamany! Widać, że uczestniczki o książkę dbały.
Z 14 uczestniczek 11 pokusiło się o zostawienie po sobie śladu z początku książki, w miejscu do tego specjalnie przeznaczonym:
Na samym końcu książki znalazłam jeszcze jeden ślad:
Muszę też zaznaczyć, że aż trzy uczestniczki dodatkowo zostawiły w książce od siebie pocztówki na pamiątkę lektury, co jest naprawdę miłym akcentem!
Po książce widać, że w czasie lektury musiała wywoływać emocje, spora część uczestniczek pokusiła się o komentarze na gorąco (poniżej kilka przykładowych):
Jak widać było też sporo zaznaczeń tekstu, podkreślania wybranych cytatów. Uczestniczki chętnie skorzystały również z karteczek indeksujących, w które wyposażyłam książkę już na start:
Pełną wizualną prezentację książki po przejściu przez 14 par rąk
Po lekturze książki uczestniczki zobowiązane były również do wystawienia książce opinii w miejscach, w których same piszą o przeczytanych przez siebie książkach - może to być profil w mediach społecznościowych, albo opinia na portalu czytelniczym. Z 14 uczestniczek jedna nie wywiązała się z tego zadania, jedna uczestniczka opublikowała opinię w dwóch miejscach - na swoim profilu na Instagramie oraz na portalu lubimyczytac.pl, dziesięć uczestniczek pisało o książce na Instagramie, jedna na Facebooku i jedna na lubimyczytac.pl. Wrażenia z lektury przeważają pozytywne - jedna z uczestniczek z lektury zadowolona nie była, bodajże dwie nie w pełni, reszta stwierdziła, że jest to thriller warty uwagi. Jak wygląda znajomość uniwersum Reina Roja uczestniczek book touru? Różnie. Kilka z nich deklarowało, że po lekturze "Blizny" musi zapoznać się z resztą, chyba tylko jedna uczestniczka przyznała się do lektury trylogii i stwierdziła, że "Blizna" podobała jej się bardziej. Nie znajdziemy więc tutaj chyba potwierdzenia mojej teorii 😊 Poniżej kilka cytatów z wybranych opinii:
"(...) książka zawiera wszystko to czego potrzebowałam by się dobrze przy niej bawić." @books.injuly
"Z chęcią wynalazłabym jej stałe miejsce w mojej prywatnej biblioteczce, bo jest to książka, o której trochę się myśli po przeczytaniu, i do której można wracać (...)" @sylwiaaa
"Dziać się zaczęło dopiero gdy pojawiła się Irina. Zafascynowała mnie jej osoba, a szczególnie jej przeszłość. Okrutna, smutna, ale jednocześnie pokazująca jak z ofiary stać się kimś kogo należy się bać." @_za.czytana.bella_
"Była to moja pierwsza książka od tego autora, ale powiem szczerze takie to ja mogę brać nawet w ciemno. Zrobiła na mnie ogromne wrażenie." @zafascynowana.ksiazkami_
"Z racji, że jest to prequel, to opowiada tylko o jednej bohaterce trylogii, przez co mam wrażenie, że historia jest dużo prostsza i przyjemniejsza w odbiorze. Wszystkie wątki są bardzo jasne i proste, czego wydaje mi się, że nie ma w trylogii, bo tam dzieje się bardzo dużo." @just_to_books
Poniżej pełny spis uczestniczek wraz z linkami do ich opinii:
1. @books.injuly opinia - klik!
2. @czytajzkasia brak opinii
3. @po_prostu_o_ksiazkach (19.04-12.05) opinia - klik!
4. @sylwiaaa opinia IG - klik! opinia LC - klik!
5. @mirkowo3 opinia - klik!
6. @oczytane_skrzaty opinia - klik!
7. @zaczytanaksiegowa opinia - klik!
8. @marza.czyta (18.07-09.08) opinia - klik!
9. @_za.czytana.bella_ opinia - klik!
10. @zafascynowana.ksiazkami_ (30.08-21.09) opinia - klik!
11. @just_to_books opinia - klik!
12. @annula_93 (10.10-05.11) opinia - klik!
13. @natka_tom opinia - klik!
14. @izabelawatola opinia - klik!
Ostatni punkt programu: statystki. Książka była w trasie przez 266 dni, w tym czasie przeszła przez 14 par rąk, co średnio daje wynik 19 dni na osobę. Nie jest to wynik zły, w końcu każda z uczestniczek miała na lekturę dwa tygodnie, tj. 14 dni plus kilka dni trzeba liczyć na podróż książki do kolejnej osoby. A jednak spośród 14 uczestniczek aż cztery nie wysłały książki do kolejnej osoby w wyznaczonym terminie, co wydać w powyższym spisie. Po odjęciu tych spóźnień wychodzi jeszcze ładniejsza liczba 17,5 dnia na osobę.
Kiedy już podsumowanie mamy pełne, pora na podziękowania. Dziękuję wszystkim uczestniczkom za wspólną zabawę, poszanowanie książki i przesyłanie jej dalej. Dziękuję za wystawione opinie, dziękuję za terminowość i wywiązanie się ze swoich zobowiązań. Mam nadzieję, że tę naszą zabawę będziecie dobrze wspominać, a jak sięgniecie po inne tytuły z uniwersum Reina Roja, do czego oczywiście gorąco zachęcam, to nie wahajcie się - dajcie znać!
Book tour organizowany był w ramach współpracy ambasadorskiej z Wydawnictwem SQN.
Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj mnie na patronite.pl/kryminalnatalerzu i dołącz do grona moich Patronów!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz