sierpnia 12, 2024

Book tour z "Cieszynem prowadzącym śledztwo" zakończony!

"Cieszyn prowadzi śledztwo" (recenzja - klik!) to komedia kryminalna Marty Matyszczak, która na naszym rynku zagościła wiosną poprzedniego roku. Jest to już jedenasty tom serii Kryminałów pod psem, ale napisany tak, że bez problemu można go czytać oddzielnie od reszty, co potwierdziło całkiem pokaźne grono czytelniczek. Tom wyjątkowy z kilku względów - po pierwsze, nie często się zdarza, że bohaterowie serii wybierają się za granicę, a tutaj mamy akcję dzieloną na tę toczącą się w Polsce i Czechach. Po drugie, był to tom, w którym po raz pierwszy głos dostało miasto, mogące wypowiedzieć się jako bohater, narrator historii. Po trzecie, ale o tym jeszcze nie wiedzieliśmy, gdy ten tom się ukazywał - jest to przedostatni tom serii! Ostatni pt. "Zakończeniem jest Zakopane" ukaże się na rynku już za niecałe dwa dni. 

Oczywiście "Cieszyn prowadzi śledztwo" to książka, którą mam przyjemność oficjalnie Wam polecać, z tyłu okładki znajdziecie moje logo. W związku z tym czułam (i nadal czuję) się zobowiązana ułatwić Wam lekturę tej książki - dlatego puściłam ją w świat, w ramach akcji book tour (klik!). I tak "Cieszyn prowadzi śledztwo" w trasę wyruszył 25 maja 2023 roku, zjeździł Polskę całkiem nieźle, choć najbardziej trzymał się tej środkowej i południowej strony, co ładnie obrazuje mapka:  
Przeszedł przez 15 par rąk i wrócił do mnie 22 marca 2023. To znaczy, że w podróży był przez 302 dni, czyli 9 miesięcy i 28 dni. Jak prezentuje się po takich wojażach? Naprawdę nieźle, największy minus to odklejająca się folia ochronna z okładki, co nieco psuje wygląd książki, ale poza tym nie widzę żadnych uszkodzeń - nawet grzbiet zachował się w całości! To znaczy, że czytelniczki naprawdę o egzemplarz dbały, a odchodząca folia to raczej wina wydania niż uczestników.
Z 15 uczestniczek 12 pokusiło się o pozostawienie po sobie wpisu w miejscu specjalnie do tego przeznaczonym: 


Kilka uczestniczek chętnie udzielało się też w trakcie lektury, czego pamiątką są pozostawione przez nie komentarze. Poniżej kilka przykładowych zdjęć:






Poza tym uczestniczki skorzystały także z karteczek indeksujących, które na starcie w książce naszykowałam i pozaznaczały ciekawiące je fragmenty: 
Każda z uczestniczek miała możliwość lektury tego wyjątkowego egzemplarza, a w zamian zobowiazała się do podzielenia się swoją opinią w wybranym przez siebie miejscu w Sieci. I choć niestety nie mogę ogłosić pełnego sukcesu na tym polu, to jednak sukces jest - z 15 uczestników 14 wystawiło książce opinie! 11 z nich ukazało się na Instagramie, jedna na Facebooku, jedna na lubimyczytac.pl, a jedna zarówno na Instagramie, jak i blogu autorki. Ale wiecie co jest najlepsze? Nie było ani jednej negatywnej opinii! Same dobre, bardzo dobre i wyrażające zachwyt, ewidentnie każda z uczestniczek czytała ten tytuł z przyjemnością! Gdzieś tam w dwóch opiniach przewinęły się też lekkie minusy, ale to niuanse, bo ocena i tak była dobra. Poniżej kilka cytatów z wybranych opinii uczestniczek:

"Pierwszy raz czytałam książkę Marty i mam nadzieję, że będę nadrabiać inne . Gucio został moim faworytem 🐶💜 Postacie przypadły mi do gustu , a szczególnie czeska policjantka . Bardzo silna kobieca postać. Dobra zagadka kryminalna , humor i styl klasa!" @zaczytana_daria

"(...) w książce znajdziemy sporo przezabawnych dialogów , świetną polsko-czeską grę językową, sporo smażonego sera i piękne opisy miasta, kawiarni, pubów czy skrawków historii." @po_prostu_o_ksiazkach

"Nie wiem czy to nawiązanie jest celowe, czy też jest to przypadkowy zbieg okoliczności, ale jedna z głównych bohaterek, czeska policjantka Liduska, od razu skojarzyła mi się policjantką z serii książek dla dzieci o Kociej szajce, którą uwielbia moja córka :)" @ahywka_p

"Autorka jak zwykle w barwny sposób wprowadza nam mnogość postaci, z których każdy ma dobre powody żeby zostać podejrzanym! Tylko jak z tą obfitością podejrzanych poradzą sobie ograniczone zasoby mundurowych z obu krajów?" @z_ksiazka_mi_po_drodze

"Moją sympatię w tej części skradła czeska policjantka Liduska Zrankova swoją bezczelnością, szczerością, bezkompromisowością i stawianiem mocnych granic tak w życiu zawodowym jak i prywatnym. Kolejna komedia kryminalna z cyklu Kryminał pod psem autorki Marty Matyszczak zawładnął moim sercem." @ksiazka_na_przesluchaniu

"Ja wiem doskonale, że z czegoś takiego jak zwłoki na miejscu zbrodni nie powinno się śmiać, tak w tym przypadku rozwaliło mnie to na łopatki i stwierdzam, że to był genialny pomysł! Zresztą jeśli już przy takich smaczkach jestem to muszę stwierdzić, że ciekawe okazały się tutaj wszelkie wtrącenia czy to w dialogach postaci czy też opisach wydarzeń z języka czeskiego." @zaczytana_panna

A poniżej pełny spis uczestniczek wraz z linkami do ich opinii i ew. zaznaczeniem spóźnień w wysyłce:
1. @zaczytana_daria opinia - klik!
2. @po_prostu_o_ksiazkach opinia - klik! 
3. @onacorkiiksiazki brak opinii
4.@ahywka_p  opinia - klik! 
5. @z_ksiazka_mi_po_drodze opinia - klik!
6. @justyna6353  opinia - klik!
7. @natka_tom opinia - klik!
8. @mirkowo3 opinia - klik!
9. @adziktworzy recenzja na blogu - klik!
10. @ksiazka_na_przesluchaniu opinia - klik!
11. @zaczytana_panna opinia - klik!
12. @zaczytana__nena (20.11-27.12) opinia - klik!
13. @mamazaczytana  (29.12-27.01) opinia - klik!
14. @izabelawatola (30.01-23.02) opinia - klik!
15. @monikajakobczyk_czyta (26.02-20.03) opinia - klik!

Pora na ostatni punkt podsumowania book touru czyli szybkie statystyki! Mieliśmy 15 uczestniczek i trasę na 302 dni, czyli średnio na osobę przypada trochę ponad 20 dni - oj, nie jest to dobry wynik! Jak widzicie jednak w powyższym spisie, pod koniec poprzedniego roku zaczęłam zaznaczać spóźnienia w wysyłce książki do kolejnego czytelnika - w celu określenia kto statystyki zaburza oraz, by ewentualnie wprowadzić zmiany w warunkach udziału kolejnych book tourów, jeśli faktycznie spóźnienia okażą się czymś powtarzającym. Zatem spróbujmy statystyk po odjęciu osób spóźnionych: 179 dni podzielone na 11 uczestników daje średnio 16 i trochę dnia - zdecydowanie lepiej! 

Na sam koniec - podziękowania! Dziękuję uczestniczkom za lekturę, za pokazywanie książki w Sieci i po prostu za dobrą zabawę. Dziękuję za wszystkie wystawione opinie, a szczególnie te, które ukazały się w terminie. Dziękuję wszystkim, którzy dbali o to, by książki nie przetrzymywać, tak by nasza zabawa szła sprawnie. Mam nadzieję, że "Cieszyn prowadzi śledztwo" będziecie dobrze wspominać!


Book tour zorganizowany był w ramach współpracy patronackiej z Wydawnictwem Dolnośląskim.

Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj mnie na patronite.pl/kryminalnatalerzu i dołącz do grona moich Patronów!


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz