W maju dwa lata temu o Sławku Gortychu słyszało niewielu - w tym czasie był to student stomatologii, turysta górski rozmiłowany w historii Karkonoszy na tyle, że swoją wiedzą dzielił się na blogu Zagubiony w Karkonoszach. Później przyszło lato, a na polskim rynku pojawił się jego debiut - "Schronisko, które przestało istnieć". I był to debiut niesamowity, przy którym sama napisałam, że Sławek Gortych to wkrótce będzie autor, o którym będzie na polskim rynku naprawdę głośno. I moja przepowiednia się spełniła - teraz ma na koncie dwie nagrody w plebiscycie portalu lubimyczytac.pl oraz wiele innych wyróżnień związanych z promowaniem Karkonoszy w polskiej świadomości. Prawa do jego książek zostały ostatnio sprzedane na rynku zagranicznym, a od spotkań z czytelnikami autorowi kalendarz pęka w szwach! Sama bardzo się z tego cieszę, bo jego proza to coś niezwykłego - bardzo klimatyczna i bogata w wiedzę historyczną i ciekawostki na temat Karkonoszy, napisana tak, że nie chce się od nich odrywać... Mimo tej popularności wiem, że są wśród nas jeszcze czytelnicy, którzy nie mieli przyjemności poznać się z tą serią, zatem dzisiaj spieszę na ratunek - mam dla Was konkurs na 3 pełne pakiety serii!
A jeśli nie jesteście pewni, czy to lektura dla Was, to najpierw zapraszam do poczytania o książkach nieco więcej tu - klik!
By wziąć udział w konkursie, odpowiedz na pytanie:
Czy kryminał łączący fikcję literacką z prawdą historyczną jest dla ciebie bardziej atrakcyjny niż ten w pełni fikcyjny?
Swoją odpowiedź krótko uzasadnij, możesz posiłkować się znanymi ci przykładami z literatury.
Zgłoszenia możecie zamieszczać w dowolnej formie, ich ciekawiej, bardziej oryginalnie – tym lepiej!
Konkurs organizuję równocześnie na trzech platformach: blogu, IG i FB, więc swoje zgłoszenia można zamieszczać w każdym z tych trzech miejsc w komentarzu pod postem konkursowym - zgłosić można się tylko raz!
- Konkurs trwa od 28 do 31 maja do 23:59, wyniki ogłoszę w tym poście, na FB i IG do 4 czerwca.
- Z nadesłanych odpowiedzi wybiorę trzy, które moim zdaniem będą najciekawsze. Przy ich wyborze pod uwagę będę brała również aktywność uczestników na profilach Kryminału na talerzu.
- Wysyłka tylko na terenie Polski.
- Udzielając odpowiedzi na pytanie konkursowe uczestnik równocześnie oświadcza, że zapoznał się z regulaminem konkursu zamieszczonym na tej stronie – klik!
Zachęcam też do polubienia profilu wydawnictwa na IG (klik!) i FB, autora (IG - klik!, FB - klik!) oraz moich własnych (IG klik! FB klik!), a także do dołączenia do obserwatorów mojego bloga. Będzie mi też bardzo miło jeśli na swoich profilach udostępnicie informację o tym konkursie (możecie po prostu podać dalej mój post o konkursie, który zamieściłam na IG i FB) i zaprosicie do zabawy znajomych.
Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj mnie na patronite.pl/kryminalnatalerzu i dołącz do grona moich Patronów!
4.06 aktualizacja - wyniki konkursu:
Dawno nie miałam tak dużego problemu z wyłonieniem zwycięzców, co przy tym konkursie! W swoje odpowiedzi włożyliście tyle serducha, tyle czasu, że wzbudziło to mój podziw! Ale z drugiej strony nic dziwnego - seria Sławka Gortycha jest tego warta 😊 Mam nadzieję, że na lekturę skusicie się niezależnie od wygranej, bo są to powieści naprawdę niezwykle, a dzisiaj pakiet książek leci do:
FB:
1) Grażyna Morpak
Uwielbiam takie połączenia! Dlatego pokochałam książki Maciej Siembieda - pisarz. Z takich połączeń podobała mi się też bardzo książka "Jaskółki z Czarnobyla".Dzięki takiemu połączeniu mogę się dowiedzieć o rzeczach, które działy się "obok" mnie. Chętnie później wybieram się w miejsca, o których przeczytałam i zupełnie inaczej wtedy na nie patrzę. Zawsze jest też poszerzenie wiedzy, mnóstwo ciekawostek, a przy okazji ciekawa fabuła 🙂
2) Magdalena Kmiecik
Zdecydowanie jestem za takim połączeniem, gdzie fikcja literacka łączy się z prawdą historyczną, dlatego, że świadomość iż wydarzenia w książce w pewnej sferze naszkicowało samo życie jest dla mnie jako czytelniczki emocjonalną wędrówką w głąb autentyczności fabuły, w głąb tego co Pisarz chcę nam przekazać poprzez łączenie wątków fikcyjnych z tymi mającymi odzwierciedlenie w prawdziwej rzeczywistości. Kiedy Autor na tle zbrodni opisuje realne miejsce czy specyfikę danej społeczności to mam wrażenie jakbym faktycznie tam była a to uczucie bezcenne w czasie takiej lektury. Szczególnie uwielbiam klimat takich kryminałów w wydaniu retro a w tym aspekcie u mnie na czytelniczej tapecie prym wiedzie Ryszard Ćwirlej, który potrafi zafundować niezapomnianą podróż w czasie do Poznania w okresie dwudziestolecia międzywojennego. Dlatego uważam, że połączenie fikcji z realizmem w kryminałach jest zabiegiem bardzo wskazanym, bo dzięki niemu prawda jest na wyciągnięcie ręki...wystarczy tylko po nią sięgnąć:).
IG:
3) @_bookand_teaKryminał łączący fikcję literacką z prawdą historyczną jest dla mnie bardziej atrakcyjny dlatego, że lubię historię a czytając taki kryminał można dowiedzieć się wiele ciekawostek. Ostatnio przeczytałam 3 część serii Karkonoskiej w której autor zapoznał mnie m.in z Historią Kominformu oraz sprawą Skandalu Dyplomatycznego w Cieplicach Śląskich-Zdroju. Książka doskonale wpisała się w moje gusta czytelnicze dlatego chętnie poznam dwa pierwsze tomy ♥️
Gratulacje!
Czekam na Wasze dane adresowe wraz z numerem telefonu dla kuriera.
Wszystkim uczestnikom dziękuję za zgłoszenia i zachęcam do stałej aktywności, komentowania postów na moich profilach, jak i próbowania swoich sił w kolejnych konkursach!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz