Dzisiaj od premiery "Człowieka z Celuloidu" Tomasza Duszyńskiego mijają dokładnie dwa tygodnie. I choć może nie jest to tytuł, który zalał internet, to przyznam, że kiedy trafiam na kolejne jego opinie, to każda z nich jest mocno pozytywna! To bardzo cieszy, bo sama uważam, że jest to książka naprawdę warta uwagi, bardzo dopracowana, bogata a zarazem zajmująca, która rewelacyjne łączy prawdę historyczną z fikcją literacką. Jest to kryminał osadzony w Warszawie lat 30tych XX wieku, w którym motyw ówczesnego kina jest szkieletem całej historii, czyli nie tylko fani kryminału, ale i powieści historycznych i kina znajdą tu coś dla siebie! A jako że dobrze wiecie, że lubię się dzielić z Wami dobrymi tytułami, to dzisiaj przychodzę z konkursem, w którym do rozdania mam trzy egzemplarze tego tytułu!
O samej książce więcej poczytać możecie w mojej recenzji (klik!) oraz w wywiadzie, który miałam przyjemność przeprowadzić z jej autorem (klik!).
Co trzeba zrobić, by wziąć udział w konkursie?
Postaw się w roli pisarza i krótko uzasadnij swoją odpowiedź na pytanie:
Jak myślisz, co jest trudniejsze - napisanie fikcyjnej fabuły od a do z czy połączenie fikcji z prawdą historyczną?
Zgłoszenia możecie zamieszczać w dowolnej formie, ich ciekawiej – tym lepiej!
Konkurs organizuję na moich wszystkich profilach, więc swoje zgłoszenia można zamieszczać tutaj w komentarzu pod postem lub pod konkursowymi postami na FB i IG - zgłosić można się tylko raz!
- Konkurs trwa od 1 do 4 marca do 23:59, wyniki ogłoszę w tym poście, na FB i IG kolejnego dnia.
- Z nadesłanych odpowiedzi wybiorę trzy, które moim zdaniem będą najciekawsze. Przy ich wyborze pod uwagę będę brała również aktywność uczestników na profilach Kryminału na talerzu.
- Wysyłka tylko na terenie Polski.
- Udzielając odpowiedzi na pytanie konkursowe uczestnik równocześnie oświadcza, że zapoznał się z regulaminem konkursu zamieszczonym na tej stronie – klik!
Zachęcam też do polubienia profilu autora książki (IG klik!, FB klik!), wydawnictwa na IG (klik!) i FB oraz moich własnych (IG klik! FB klik!), a także do dołączenia do obserwatorów mojego bloga. Będzie mi też bardzo miło jeśli na swoich profilach udostępnicie informację o tym konkursie (możecie po prostu podać dalej mój post o konkursie, który zamieściłam na obydwu profilach).
Serdecznie zachęcam do udziału i życzę wszystkich uczestnikom powodzenia!
Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj mnie na patronite.pl/kryminalnatalerzu i dołącz do grona moich Patronów!
05.03. aktualizacja - wyniki konkursu:
Muszę przyznać, że chyba pierwszy raz byliście tam zgodni w konkursowych odpowiedziach! Chyba tylko dwie osoby wyłamały się z ogółu piszą, że czysta fikcja byłaby dla nich trudniejsza, wszystko pozostali przyznali, że połączenie historii z fikcja to coś, co wymaga wyjątkowego dużego nakładu pracy. Po Waszych odpowiedziach jestem pewna, że "Człowiek z Celuloidu" przypadnie Wam do gustu i liczę, że nawet ci, którzy książki nie dostaną ode mnie, skuszą się na lekturę - naprawdę warto!
A egzemplarze konkursowe lecą do:
FB:
1) Kamila Ślizewska
Myślę, że jeśli Autor ma już pewien szablon i schemat powieści ułożony w głowie, to z pewnością łatwiej mu jest napisać powieść całkowicie fikcyjną, gdyż postaci, wydarzenia oraz cała akcja są poddane są wyłącznie jego wyobraźni. Połączenie fikcji z elementami historycznymi wydaje mi się być większym i trudniejszym wyzwaniem, dlatego że Autor musi mierzyć się z wydarzeniami historycznymi, które są już poniekąd gotową kanwą i są niepodważalne. Trudniej jest z pewnością dostosować się do gotowej już formy, którą napisało życie, dostosowując swoje pomysły do już istniejących, niźli samemu stworzyć coś całkowicie swojego, poprowadzonego przez pomysły i meandry własnego, twórczego umysłu.
2) Mariusz Ba
Uważam, że połączenie fabuły z prawdą historyczną wymaga od autora większego nakładu pracy w procesie twórczym. Analiza materiałów źródłowych, odpowiednia adaptacja elementów fikcyjnych do faktów historycznych wymaga znacznie większego wysiłku, niż w przypadku tworzenia całkowicie fikcyjnej fabuły, gdy jedynym ograniczeniem może być tylko wyobraźnia twórcy.
IG:
3) @violet.and.dogTworząc fikcyjną fabułę można dać się całkowicie ponieść wyobraźni. Połączenie fikcji z prawdą historyczną to już wyższa szkoła jazdy. Pisarz musi zdecydować ile faktów zawrzeć w swojej książce a przede wszystkim zadbać o to by informacje te by były zweryfikowane i z pewnego źródła. Tak aby przypadkiem nie zafałszować historii bo tego nie wolno robić.
Gratulacje! Czekam na Wasze dane adresowe do środy!
Wszystkim uczestnikom dziękuję za zgłoszenia i jak zawsze zapraszam do dalszej aktywności na moich profilach oraz bacznej obserwacji, gdyż już wkrótce będę miała dla Was kolejną niespodziankę!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz