marca 01, 2023

Wygraj "Człowieka z Celuloidu"! Konkurs patronacki (rozwiązany)

Dzisiaj od premiery "Człowieka z Celuloidu" Tomasza Duszyńskiego mijają dokładnie dwa tygodnie. I choć może nie jest to tytuł, który zalał internet, to przyznam, że kiedy trafiam na kolejne jego opinie, to każda z nich jest mocno pozytywna! To bardzo cieszy, bo sama uważam, że jest to książka naprawdę warta uwagi, bardzo dopracowana, bogata a zarazem zajmująca, która rewelacyjne łączy prawdę historyczną z fikcją literacką. Jest to kryminał osadzony w Warszawie lat 30tych XX wieku, w którym motyw ówczesnego kina jest szkieletem całej historii, czyli nie tylko fani kryminału, ale i powieści historycznych i kina znajdą tu coś dla siebie! A jako że dobrze wiecie, że lubię się dzielić z Wami dobrymi tytułami, to dzisiaj przychodzę z konkursem, w którym do rozdania mam trzy egzemplarze tego tytułu!

O samej książce więcej poczytać możecie w mojej recenzji (klik!) oraz w wywiadzie, który miałam przyjemność przeprowadzić z jej autorem (klik!).


Co trzeba zrobić, by wziąć udział w konkursie?

Postaw się w roli pisarza i krótko uzasadnij swoją odpowiedź na pytanie:
Jak myślisz, co jest trudniejsze - napisanie fikcyjnej fabuły od a do z czy połączenie fikcji z prawdą historyczną?


Zgłoszenia możecie zamieszczać w dowolnej formie, ich ciekawiej – tym lepiej!

Konkurs organizuję na moich wszystkich profilach, więc swoje zgłoszenia można zamieszczać tutaj w komentarzu pod postem lub pod konkursowymi postami na FB i IG - zgłosić można się tylko raz!

  1. Konkurs trwa od 1 do 4 marca do 23:59, wyniki ogłoszę w tym poście, na FB i IG kolejnego dnia.
  2. Z nadesłanych odpowiedzi wybiorę trzy, które moim zdaniem będą najciekawsze. Przy ich wyborze pod uwagę będę brała również aktywność uczestników na profilach Kryminału na talerzu.
  3. Wysyłka tylko na terenie Polski.
  4. Udzielając odpowiedzi na pytanie konkursowe uczestnik równocześnie oświadcza, że zapoznał się z regulaminem konkursu zamieszczonym na tej stronie  – klik!

Zachęcam też do polubienia profilu autora książki (IG klik!FB klik!), wydawnictwa na IG (klik!) i FB oraz moich własnych (IG klik! FB klik!), a także do dołączenia do obserwatorów mojego bloga. Będzie mi też bardzo miło jeśli na swoich profilach udostępnicie informację o tym konkursie (możecie po prostu podać dalej mój post o konkursie, który zamieściłam na obydwu profilach).


Serdecznie zachęcam do udziału i życzę wszystkich uczestnikom powodzenia!



Podoba Ci się to, co robię?
Wesprzyj mnie na patronite.pl/kryminalnatalerzu i dołącz do grona moich Patronów!
05.03. aktualizacja - wyniki konkursu:
Muszę przyznać, że chyba pierwszy raz byliście tam zgodni w konkursowych odpowiedziach! Chyba tylko dwie osoby wyłamały się z ogółu piszą, że czysta fikcja byłaby dla nich trudniejsza, wszystko pozostali przyznali, że połączenie historii z fikcja to coś, co wymaga wyjątkowego dużego nakładu pracy. Po Waszych odpowiedziach jestem pewna, że "Człowiek z Celuloidu" przypadnie Wam do gustu i liczę, że nawet ci, którzy książki nie dostaną ode mnie, skuszą się na lekturę - naprawdę warto!
A egzemplarze konkursowe lecą do:

FB:
1) Kamila Ślizewska
Myślę, że jeśli Autor ma już pewien szablon i schemat powieści ułożony w głowie, to z pewnością łatwiej mu jest napisać powieść całkowicie fikcyjną, gdyż postaci, wydarzenia oraz cała akcja są poddane są wyłącznie jego wyobraźni. Połączenie fikcji z elementami historycznymi wydaje mi się być większym i trudniejszym wyzwaniem, dlatego że Autor musi mierzyć się z wydarzeniami historycznymi, które są już poniekąd gotową kanwą i są niepodważalne. Trudniej jest z pewnością dostosować się do gotowej już formy, którą napisało życie, dostosowując swoje pomysły do już istniejących, niźli samemu stworzyć coś całkowicie swojego, poprowadzonego przez pomysły i meandry własnego, twórczego umysłu.

2) Mariusz Ba
Uważam, że połączenie fabuły z prawdą historyczną wymaga od autora większego nakładu pracy w procesie twórczym. Analiza materiałów źródłowych, odpowiednia adaptacja elementów fikcyjnych do faktów historycznych wymaga znacznie większego wysiłku, niż w przypadku tworzenia całkowicie fikcyjnej fabuły, gdy jedynym ograniczeniem może być tylko wyobraźnia twórcy.

IG:
3) @violet.and.dog
Tworząc fikcyjną fabułę można dać się całkowicie ponieść wyobraźni. Połączenie fikcji z prawdą historyczną to już wyższa szkoła jazdy. Pisarz musi zdecydować ile faktów zawrzeć w swojej książce a przede wszystkim zadbać o to by informacje te by były zweryfikowane i z pewnego źródła. Tak aby przypadkiem nie zafałszować historii bo tego nie wolno robić.

Gratulacje! Czekam na Wasze dane adresowe do środy!
Wszystkim uczestnikom dziękuję za zgłoszenia i jak zawsze zapraszam do dalszej aktywności na moich profilach oraz bacznej obserwacji, gdyż już wkrótce będę miała dla Was kolejną niespodziankę!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz