Autor: Mary Burton
Tytuł: Jeden krok
przed śmiercią
Cykl: agentka FBI
Macy Crow, tom 5
Tłumaczenie: Paweł
Wolak
Data premiery: 27.10.2021
Wydawnictwo: Muza
Liczba stron: 416
Gatunek: kryminał
„Jeden krok przed śmiercią” to pierwsza książka Mary Burton
jaka została przetłumaczona na język polski. Na rynku rodzimym, amerykańskim
debiutowała w 2000 roku i do tej pory wydała ponad 30 powieści, w tym kilka cykli
kryminalnych. Autorka znana jest z pisania powieści kryminalnych z wątkiem
romantycznym, a jej twórczość porównywana jest do Lisy Gardner czy Roberta Dugoniego.
Większość jej książek gościła na listach bestsellerów. „Jeden krok przed
śmiercią” to część jednego z jej najnowszych cykli, aktualnie liczy on sześć tomów,
a wydana u nas książka nosi numer piąty.
Fabuła powieści rozpoczyna się w momencie, gdy agentka FBI
Macy Crow po kilku miesiącach rehabilitacji wróciła do pracy w Quantico.
Niestety tam jedyne co jej zaoferowali, to praca za biurkiem. Na szczęście
chwilę później został ogłoszony nabór do zespołu zajmującymi się ciężkimi
przestępstwami, do którego Macy chętnie by dołączyła. Jej przyszły szef, by
upewnić się, że kobieta w pełni wróciła do siebie, wysyła ją na próbę do
miejscowości Deep Run w Wirginii, gdzie właśnie znaleziono zwłoki nastolatki,
która zaginęła w 2004 roku. Macy na miejscu ma współpracować z szeryfem, jej
dawnym znajomym Mike’em Nevadą. Szybko okazuje się, że zbrodnia powiązana jest
z serią gwałtów, do jakich doszło w tamtym roku, jednak DNA sprawcy nie ma w
żadnej policyjnej bazie… Agentka więc stąpa po omacku szukając punktu
zaczepienia, kiedy to morderca i gwałciciel prawdopodobnie nadal jest na
wolności… Czy nadal jest aktywny?
Książka składa się z prologu, 30 rozdziałów i epilogu. Fabuła
toczy się w roku 2019, prócz prologu, który przedstawia wydarzenia z 2006 roku.
Przy każdym rozdziale określona jest data i godzina wydarzeń, oraz, jeśli to ulega
zmianie, również miejsce akcji. Narracja prowadzona jest w trzeciej osobie
czasu przeszłego naprzemiennie z punktu widzenia kilku postaci – głównie Macy,
Mike’a, jego zastępcy Bennett i mordercy. Styl w jakim pisana jest powieść jest
spokojny, prosty, choć mam wrażenie, że momentami pewne wyrażenia ucierpiały
przy tłumaczeniu. Akcja powieści toczy się niespiesznie, moim zdaniem to typowy
kryminał – uwaga skupiona jest na śledztwie, które jest ciężkie, gdyż punktów
zaczepienia śledczy nie mają za wiele, a także na postaci głównej bohaterki,
jaką jest Macy.
Bo Macy to kobieta po przejściach, których jak na razie
polski czytelnik nie może w pełni poznać. Skupmy się zatem na tym, kim jest
Macy w tym tomie. Kilka miesięcy temu jej świat przewrócił się do góry nogami –
dowiedziała się, że jej biologiczna matka padła ofiarą morderstwa, a ona sama
jest owocem zbrodni. Do tego nie jest w tej sytuacji sama – ma siostrę
bliźniaczkę. Podczas wcześniejszego śledztwa kobieta została potrącona samochodem
przez podejrzanego, co poskutkowało chwilowym zatrzymaniem akcji serca i długą
rekonwalescencją. Teraz Macy nie jest tą osobą, którą kiedyś znał Mike, jej
pewność siebie mocno zmalała, ale świadomość tego kim jest i jak powstała,
nadała jej nowy cel – ona jak nikt rozumie takich zbrodniarzy jakich ten,
którego teraz ściga. Przez cały ten tom Macy stara udowodnić sobie i otoczeniu,
że jest silna i równie skuteczna jak kiedyś.
Jej przeciwnikiem jest tajemniczy morderca, którego zbrodnie
z biegiem lat ewoluowały. Czytelnik od początku wie, że mężczyzna żyje i dalej
popełnia te zbrodnie, towarzyszymy mu w obserwacjach przyszłych ofiar. Widać,
że jest sprytny i bardzo inteligentny, spogląda na wszystko z zimnym
wyrachowaniem, przez co wyśledzenie go na pewno nie będzie proste…
Fabuła powieści toczy się w małym miasteczku, gdzie wszyscy
się znają. Zbrodnia, którą Macy bada, sięga 15 lat wstecz, a jej ofiarami padły
wtedy młode kobiety, dziewczyny, które właśnie wkraczały w dorosłość. Teraz śledztwo
wymaga by na nowo wróciły do tamtych wydarzeń, najgorszych w ich życiu, i
opowiedziały o nich na nowo. Małe miasteczko to też wiele różnych niesnasek
między sąsiadami, tu najbardziej widoczny jest konflikt pomiędzy aktualnym
szeryfem, a byłym, który odszedł w niesławie. Społeczeństwo mieszkające tam,
mimo iż pozornie tworzy wspólnotę, to jednak pełne jest nierówności – są bogaci
i biedni, czy żyjący w wielkich willach i ci żyjący w przyczepach kempingowych.
To drugie to taki typowy dla tego terenu Ameryki znak rozpoznawczy.
Akcja powieści toczy się spokojnie, na początku wręcz trochę
za spokojnie. Muszę przyznać, że tak do połowy książki miałam wątpliwości czy
ocenię książkę pozytywnie, nie za wiele się działo, nie rozumiałam za bardzo
głównej bohaterki, po prostu się nudziłam. Teraz myślę, że był to po prostu
efekt zaczęcia serii w środku, podczas lektury jednak tego nie wiedziałam.
Później jednak przyzwyczaiłam się do Macy, a fabuła zaczęła się rozkręcać, więc
bez oporów doczytałam do końca, choć nie da się ukryć, że i tak akcja nie była
tu specjalnie dynamiczna – no, może samej końcówki powieści.
Intryga kryminalna jest dobrze zbudowana i ostatecznie
zbudza w czytelniku zainteresowanie, choć nie porywa – nie jest to temat nowy
czy oryginalny, choć obraz rozwoju i funkcjonowania poszukiwanego mordercy na
pewno dodaje lekturze smaczku.
Na wstępie wspominałam, że autorka znana jest z kryminałów z
wątkiem romansowym i tu też go dostajemy. Jest trochę szczegółowych scen seksu,
ale na szczęście znajdują się one tylko w jednym miejscu, więc mimo że sama takich
wątków nie lubię, tu byłam w stanie je jakoś znieść.
Po przeczytaniu całości „Jeden krok przed śmiercią” uznaję
za całkiem niezły kryminał. Nie pokusiłabym się jednak o porównywanie go do powieści
Dugoniego czy Gardner. Dopuszczam jednak do siebie myśl, że może być to po
prostu efekt dołączenia do serii w środku, po wydarzeniu, które mocno wpłynęło
na życia bohaterki. Naprawdę chciałabym przeczytać o wcześniejszych losach
Macy, a i nie wykluczam, że po kolejne tomy też sięgnę.
Moja ocena: 6,5/10
Za możliwość zapoznania się z lekturą dziękuję Wydawnictwu
Muza!
Książka dostępna jest też w abonamencie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz