W roku 2021 miałam przyjemność po raz pierwszy zapoznać się z kryminalną stroną literatury czeskiej, która od razu spodobała mi się na tyle, że trafiła do mojego podsumowania rocznego w kategorii Odkrycie Roku. Jednym z pierwszych czeskich kryminałów, po jakie za namową Wydawnictwa Afera sięgnęłam i pierwszym, jaki ukazał się pod moim patronatem, była "Południca" Jiříego Březiny. Książka jest częścią serii, dokładnie tomem drugim, jednak wydarzenia, które przedstawia chronologicznie są pierwsze, więc spokojnie można ją traktować jako powieść osobną. Zrobiłam tak ja, a także uczestnicy book touru, który ruszył w połowie kwietnia, dokładnie 17 kwietnia. I tak "Południca" zwiedziła Polskę, przeszła przez 13 par rąk i po 164 dniach wróciła do mnie. Jej podróż możemy prześledzić na mapce, na której uczestnicy zaznaczali jej kolejne przystanki:
Książka wróciła w stanie idealnym, aż trudno uwierzyć, że czytało ją kilkanaście osób! Poza lekko zagiętym jednym rogiem okładki, książka nie nosi śladów użytkowania. Uczestnikom więc należą się szczególne podziękowania za poszanowanie egzemplarza, a Wydawnictwu gratulacje tak solidnego wydania, mimo że to przecież miękka oprawa!
Oczywiście egzemplarz książki był specjalnie przeznaczony na tę czytelniczą akcję, a czytelnicy nie musieli obawiać się po nim pisać. Mimo mi poinformować, że wszyscy zostawili po sobie ślad w miejscu do tego przeznaczonym:
A także chętnie korzystali też z kolorowych karteczek do zaznaczania, w które zaopatrzyłam ten egzemplarz na początku akcji:
Jak zawsze uczestnicy book toura w zamian za możliwość lektury i udziału w akcji zobowiązani byli do wystawienia książce opinii. Z ogromną przyjemnością mogę ogłosić, że wszyscy z zadania się wywiązali! Dostaliśmy 12 opinii opublikowanych na Instagramie i jedną recenzję na blogu. Zdecydowana większość (a może nawet wszyscy?) uczestników przyznała, że była to ich pierwsza styczność z czeskim kryminałem i aż 11 opinii okazało się pozytywnych! Dwie uczestniczki przyznały, że trochę się nudziły ze względu na nieskomplikowaną zagadkę i mało rozwinięte wątki fabularne. Poniżej zamieszczam kilka cytatów z opinii uczestników:
"Południca", czyli moje pierwsze spotkanie z czeskim kryminałem i to bardzo udane!Książka może nie jest imponujących rozmiarów (ledwo 250 stron), ale tyle w zupełności wystarczyło, żeby wykreować naprawdę ciekawą historię. @z_ksiazka_mi_po_drodze
Finał tej książki jest naprawdę smutny, aż chciało mi się płakać. Dawno nie czytałam kryminału, który aż tak mnie poruszył. @zainspirowani94
Dobrze skonstruowany kryminał, w klasycznym stylu, z wyrazistymi bohaterami. Szybko się czyta. To niezła rozrywka na leniwe letnie popołudnie. @pasjola_ksiazkowa
Nie spodziewałam się jednak, że to będzie książka na dwa wieczory! I nie chodzi tu nawet o fabułę co o styl pisania autora. Określić go lekkim to zdecydowanie za mało. Przez tę książkę po prostu się płynie... @ksiazka.pod.nosem
A poniżej zamieszczam pełną listę uczestników z linkami do ich opinii:
1. @z_ksiazka_mi_po_drodze opinia - klik!
2. @maniaczka_ksiazek opinia - klik!
3. @mamazaczytana opinia - klik!
4. @layla88xoxo opinia - klik!
5. @zainspirowani94 opinia - klik!
6. @jaktonieczytasz opinia - klik!
7. @miedzyksiazkami opinia - klik!
8. @pasjola_ksiazkowa opinia - klik!
9. @books_coffee.cats opinia - klik!
10. @ksiazka.pod.nosem opinia - klik!
11. @kaaluusjaa opinia - klik!
12. @effka.be opinia - klik!
13. @adziktworzy recenzja - klik!
Na koniec trochę statystyk! Książka w trasie spędziła 164 dni, czyli 5 miesięcy i 11 dni. Przeszła przez 13 par rąk, czyli średnio na jednego uczestnika przypadło niecałe 13 dni. To potwierdza to, co większość uczestników pisała w swoich opiniach - książkę czyta się naprawdę szybko, gdyż uczestnicy na lekturę mieli 14 dni, a jak widać większość wyrabiała się przed czasem! Ogromnie dziękuję za tę terminowość!
Na koniec podziękowania ogólne - za udział, za opinie, za zdjęcia i przyjemną atmosferę, w której nam ta akcja przebiegła! Mam nadzieję, że "Południca" będzie dla uczestników tej akcji początkiem udanej przygody z czeskim kryminałem, tak jak stało się to w moim przypadku 😊
Book tour zorganizowałam w ramach współpracy patronackiej z Wydawnictwem Afera.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz