Autor: Joanna Opiat - Bojarska
Tytuł: Chodź za
mną
Data premiery: 14.10.2020
Wydawnictwo: Burda
Książki
Liczba stron: 392
Gatunek: thriller
psychologiczny
Joanna Opiat – Bojarska po raz pierwszy na rynku książki
pojawiła się w 2011 roku, dwa lata później, po jednej autobiograficznej
powieści i dwóch obyczajowych, wzięła się za pisanie kryminałów i widać, że
jest to gatunek, w którym w pełni się odnalazła. Teraz na swoim koncie ma już
cztery cykle kryminalne, kilka opowiadań zamieszczonych w polskich antologiach,
a od dzisiaj także dwa thrillery psychologiczne.
„Chodź za mną” to historia Ewy, która od pewnego czasu
wplątana jest w romans z żonatym mężczyzną – Jackiem. Podczas jednej z ich
hotelowych schadzek, w czasie samochodowej wycieczki dochodzi do wypadku –
zajęci sobą nie zauważyli mężczyzny na drodze. Spanikowani zostawiają go na
miejscu i przyrzekają, że zapomną o tym zdarzeniu. Ewa jednak nie potrafi, więc
kiedy do mediów trafia informacja o znalezionym poszkodowanym, zaczyna się jej
lekka obsesja – ma wrażenie, że ktoś ją śledzi, obserwuje. Czy to może być
partnerka poszkodowanego? Skąd
wiedziałaby, że to oni? To jednak nie jedyne problemy Ewy, choć o tym drugim
jeszcze nie wie – Artur, sąsiad z dołu, jest w niej zakochany na zabój i zrobi wszystko,
by i Ewa coś do niego poczuła. Tak naprawdę wszystko? Do czego byłby w stanie
się posunąć?
Książka składa się z krótkich, nienumerowanych rozdziałów,
rozdzielonych naprzemiennie na Ewę, Artura i Szpital. Narracja prowadzona jest
przez trzy postacie – Ewę w narracji trzecioosobowej czasu przeszłego, Artura w
narracji pierwszoosobowej czasu teraźniejszego, który swoją drogą zwraca się bezpośrednio
do Ewy, jakby wszystkie wydarzenia to właśnie jej opowiadał, oraz nieznanego,
anonimowego mężczyznę w szpitalu w narracji trzecioosobowej czasu przeszłego.
Styl powieści jest uważny, mocno skupiony na otoczeniu i myślach bohaterów.
Książkę czyta się świetnie, zdania są krótkie, pełne dialogów, co nadaje lekturze
dynamizmu.
Bohaterowie powieści są przedstawieni rewelacyjnie – z
biegiem lektury powoli odsłaniają się przed czytelnikiem, z początku jednak są
dosyć tajemniczy – szczególnie Artur i ten nieznajomy ze szpitala, który przez
całą lekturę nieźle miesza w fabule. Ewa wydaje się prostą postacią,
przynajmniej na pierwszy rzut oka. To kobieta, która sama daje sobie radę – ma
własny salon fryzjerski i popularny profil na Instagramie, który powoli zaczyna
przynosić jej tak pożądane współprace z firmami modowymi i kosmetycznymi.
Ewidentnie zakochana jest w Jacku, choć cały czas twierdzi, że ich aktualny
układ jej pasuje. Czy na pewno? Jak zmieni się jej życie po wypadku? Czytelnik
obserwuje jak ta pewna siebie postać powoli zaczyna staczać się w paranoiczne
majaki. Ale czy faktycznie nic się nie dzieje? Może ma do tego podstawy? I czy
na pewno wiemy wszystko o Ewie, by móc ją tak szybko oceniać?
Artur, jak wspomniałam, jest bardziej tajemniczy. Wiemy, że
jest od Ewy młodszy i że mieszka w tej samej kamienicy co Ewa, na punkcie
której ma małą obsesję. Dobrze się jednak z nią kryje, choć zadanie ma
utrudnione – mianowicie Artur jest niewidzący. I przez to sposób przedstawienia
tej postaci robi takie wrażenie! Autorka rewelacyjnie oddała świat z punktu
widzenia osoby niewidomej, przedstawiła nam jak wygląda codzienne życie w
mieście, funkcjonowanie, studia i praca, a nawet i imprezy, kiedy ten jeden
zmysł zostaje człowiekowi odebrany. Naprawdę jestem pod wrażeniem tej postaci,
autorka musiała przeprowadzić naprawdę bogaty reaserch, żeby tak dobrze to
wszystko opisać.
Wspomniałam jeszcze o postaci ze szpitala, która wzbudza
największą niewiadomą. Czy to potrącony mężczyzna? Im dalej w lekturę tym
bardziej odsłaniają się wydarzenia dookoła tej postaci – kiedy i jak tam trafiła,
czy i co jej dolega. Nigdzie nie jest powiedziane czy te wydarzenia toczą się
równolegle do tych przedstawianych przez Ewę i Artura i jak są z nimi
powiązane. To wzbudza nie lada mętlik w głowie czytelnika, to taka zagwozdka,
która uwiera przez całą lekturę.
Wspomniana wyżej postać niesie na sobie duży ciężar
fabularny, jednak nie tylko ona wzbudza w czytelniku emocje. Intryga kryminalna
jest rewelacyjnie zbudowana, kolejne zwroty akcji ciągle zmieniają postrzeganie
wcześniejszych wydarzeń, przez co atmosfera jest bardzo zagęszczona, zaplątana,
niejasna. Do tego jeszcze dochodzi niepokój, strach Ewy, jej uczucie osaczenia,
a także obsesji Artura. To wszystko mocno wpływa na emocje czytelnika, cały
czas odczuwa się ciekawość i napięcie związane z przebiegiem fabuły. Pod tym
względem to jeden z lepszych thrillerów jakie czytałam!
Książka porusza też wiele istotnych tematów, z którymi
spotykamy się na co dzień. Prócz krótko omówionego już funkcjonowania osób
niewidomych w społeczeństwie, wiele miejsca autorka poświęca też na bardzo
współczesny temat – mianowicie Instagram i prowadzenie popularnego profilu.
Dobrze przedstawione jest zderzenie tych dwóch żyć – prawdziwego i zza ekranu
telefonu. Autorka dobrze przedstawia jak dużo czasu, jak dużo myśli zajmują
media społecznościowe, jak ważne jest dla ich użytkowników to co dzieje się
czysto wirtualnie. I jak wpływa to na życie prawdziwe. Masz miliony
obserwatorów, a prawdziwych przyjaciół brak? Czy to, że udało ci się osiągnąć wirtualną
popularność w jakikolwiek sposób ułatwia prawdziwe życie? Co tak naprawdę jest
ważne?
Oczywiście tematów w powieści jest więcej, w ogóle zdziwiona
jestem jak dużo różnych kwestii autorce udało się złożyć w naprawdę zgrabną
całość. Jest jeszcze jeden kluczowy temat, jednak pojawia się on na tyle późno
w książce i jest takim zaskoczeniem, że nie zamierzam Wam go zdradzać 😊
Ogólnie jestem bardzo pozytywnie tą książką zaskoczona. To
świetnie utrzymujący w napięciu thriller z naprawdę dopracowanymi i
przekonywującymi postaciami poruszający wiele istotnych współcześnie tematów.
Do tego wydarzenia powieści oddane są bardzo plastycznie, opisane z wyczuciem i
tak uważnie, że czytelnik ma wrażenie, że stoi obok postaci i widzi, słyszy i
czuje dokładnie to co ona. Naprawdę jestem pod wrażeniem i tylko trochę żałuję,
że autorkę odkryłam tam późno!
Moja ocena: 8/10
Za możliwość zapoznania się z lekturą dziękuję Wydawnictwu
Burda Książki!
Książka dostępna jest też w abonamencie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz