Book tour z "Gwiazdą Szeryfa" zakończony!

Pod koniec lutego wrócił do mnie egzemplarz booktourowy "Gwiazdy Szeryfa" - debiutu powieściowego Aleksandry Borowiec, który z ogromną przyjemnością objęłam swoim patronatem medialnym. Książka w podróż ruszyła 24 czerwca 2020, wróciła 24 lutego 2021, czyli przez 245 dni była w trasie. Przeszła przez ręce 10 uczestników i zjeździła Polskę wzdłuż i wszerz, na co mamy dowód w postaci mapki: 

Książka wróciła do mnie w stanie naprawdę dobrym, jedynie okładka nosi ślady wielokrotnego czytania - nieznacznie odkleiła się jej warstwa ochronna. Poza tym książka jak nowa!

Jedynie pięć osób pokusiło się w wpis w miejscu do tego przeznaczonym - szkoda, że część uczestników o tym zapomniała, bo zawsze fajnie jest czytać od Was te kilka słów. Tym, którzy zaznaczyli swoją obecność w akcji - dziękuję!

Poza tym uczestnicy nie byli skorzy do zostawiania komentarzy na gorąco podczas czytania, otrzymałam tylko kilka zaznaczeń stron przeznaczonymi do tego kolorowymi karteczkami.

Wszyscy uczestnicy zobowiązani byli do wystawienia książce opinii - na 10 uczestników 8 osób z zadania się wywiązało! 6 opinii, czyli jak zawsze większość, zamieszczona została na Instagramie, z tym że jedno konto w międzyczasie stało się prywatne, więc już niestety nie mamy do opinii dostępu. Jedna opinia pokazała się na portalu LubimyCzytać.pl i jedna na blogu. Wrażenia z lektury były różne - jednym się podobało, innym średnio, a jeszcze inni narzekali, że mocno się wynudzili. Główne zarzuty zebrał styl (ostrzegałam, że jest gawędziarski! 😉), pochwały intryga kryminalna i dokładność w oddaniu tła społeczno-historycznego. Poniżej zamieszczam kilka cytatów:

Ogólnie lekturę mogę zaliczyć do ciekawych: charakterystyczni bohaterowie, pełne szczegółów tło historyczne, które pozwala czytelnikowi wczuć się w ten tak odległy od dzisiejszego sposób życia, ciekawy wątek kryminalny. Trudno jednak mi powiedzieć o tej książce, że czytałam ja z zapartym tchem od pierwszej do ostatniej strony - lektura momentami mi się dłużyła, ale nie zabrakło też fragmentów od których dosłownie nie mogłam się oderwać.  @z_ksiązka_mi_po_drodze

Klimat jaki zafundowała nam autorka przypomina mi trochę twórczość Urbanowicza. @layla88xoxo

W powieści spodobały mi się opisy Olsztynka, zachowania ludności miejscowej i napływowej. Są one bardzo plastyczne, dzięki temu można łatwo wyobrazić sobie poszczególne miejsca i sceny. Różnice kulturowe mieszkańców dają się mocno odczuć. @czytam_dla_przyjemnosci

A tutaj pełna lista opinii uczestników BT:

1.@diversitylibrary opinia - klik!
2. @czytam_dla_przyjemnosci recenzja na blogu - klik!
3. @layla88xoxo opinia - klik!

4. @zaczytana_kasiaa opinia - klik! - konto prywatne
5. @marlon.080 opinia - klik!
6. @onaczytanoca opinia - klik!
7. @anniapk opinia - klik!
8. @annadyczko opinia - klik!

9. @katie.czyta brak opinii
10. @lexyogechi (23.11.2020 - 24.02.2021)  brak opinii

Jak pewnie zauważyliście w powyższej liście ostatni uczestnik mocno książkę przetrzymał, więc myślę, że nie będziemy tego poślizgu wliczać do statystyki. Pozostałe 9 osób przeczytało i przesłało książkę terminowo - w ciągu 152 dni książka dotarła w 9 rąk, więc średnio wychodzi niecałe 17 dni na osobę - w tym musimy uwzględnić czas na przesyłkę. Dziękuję wszystkim za terminowość, szczególnie że książka do krótkich nie należy! Mam nadzieję, że nawet tym, którym lektura niekoniecznie przypadła do gustu, nie są zawiedzeni z udziału w naszej booktourowej akcji! Wszystkim uczestnikom serdecznie dziękuję za udział i wystawione opinie! Mam nadzieję, że spotkamy się w kolejnych book tourach!

Book tour zorganizowałam z egzemplarzem książki, który dostałam od Wydawnictwa Zysk i S-ka w ramach współpracy patronackiej.