Autor: Cara Hunter
Tytuł: Kto je
porwał?
Cykl: detektyw
Adam Fawley, tom 4
Tłumaczenie: Joanna
Grabarek
Data premiery: 14.10.2020
Wydawnictwo: Filia
Liczba stron: 486
Gatunek: kryminał
/ thriller
Cara Hunter to brytyjska pisarka, która debiutowała w 2018
roku pierwszym tomem cyklu kryminalnego o detektywie Adamie Fawleyu i jego
zespole śledczym. Do tej pory na rynku ukazały się cztery tomy, recenzję
każdego z nich znajdziecie tu na blogu (tom 1 – klik, tom 2 – klik, tom 3 –klik). Na marzec tego roku zapowiedziana jest angielska premiera tom piątego –
mam nadzieję, że książka szybko doczeka się polskiego tłumaczenia, bo naprawdę
bardzo lubię ten cykl!
Historia tom czwartego pt. „Kto je porwał?” rozpoczyna się 1
kwietnia 2018 roku. Młoda dziewczyna, nastolatka, zostaje napadnięta –
taksówkarz, który znalazł ją obdartą, pobitą i powoli wlokącą się do domu,
zgłosił sprawę na policję. Posterunkowe Somer i Everett razem z Adamem Fawleyem
zjawiają się w jej domu, dziewczyna jest jednak bardzo oporna, nie chce za
wiele powiedzieć, upiera się, że był to prima aprilisowy żart, który wymknął
się spod kontroli… Dlaczego nie chce
mówić? Policja przecież nie może zignorować tak poważnego zgłoszenia… Kto i
dlaczego ją napadł? Czy był to jednorazowy wybryk czy może sprawca robił to już
wcześniej? A może dopiero zaczyna?
Książka, jak wszystkie z tej serii, nie ma podziału na
rozdziały – składa się z wielu krótkich scenek dotyczących napadniętej Faith, jeszcze
jednej dziewczyny - 15latki Sashy, która z początku nie wiadomo jaką rolę w
książce odgrywa, jak i całego zespołu śledczych. Całość poprzetykana jest
różnymi dokumentami ze śledztwa – przesłuchaniami, rozmowami, wycinkami z
artykułów i komentarzy z internetu, wymian tekstowych pomiędzy nastolatkami,
mapkami zdarzeń itp. Narracja prowadzona jest w pierwszej osobie czasu
teraźniejszego kiedy dotyczy Adama Fawleya, wszystkie inne zdarzenia
przedstawione są w narracji trzecioosobowej. Przy fragmentach dotyczących Adama
jest też określona data i godzina, czas innych zdarzeń dotyczących innych
postaci oparty jest właśnie na tym wyznaczniku. Tak jak i w pozostałych
częściach, tak i tu na równi z aktualnie prowadzonym śledztwem spoglądamy
wstecz – do roku 1999, chociaż tym razem wydarzenia te nie dotyczą ofiar
przestępstwa, a samego Adama… Styl powieści jest uważny, skupiony na detalach
śledztwa, ale dzięki temu, że co chwilę zmieniamy punkt widzenia, obserwujemy
innych bohaterów, to nie jest to nużące, a wręcz odwrotnie.
Każda z książek Cary porusza ważny, istotny i aktualny
problem społeczny. Tym razem prócz napaści seksualnej i skutków jakie ma ona na
poczucie bezpieczeństwa jej ofiar, sporo mówi się tu o zbrodniach nienawiści i
transseksualności. Część wydarzeń przedstawiona jest z punktu widzenia dwóch
nastolatek, a i zatem poznajemy kilka problemów ich oczami – jak
niedostosowanie się do rówieśników, potrzebę pasowania za wszelką cenę,
zrozumienia i radzenia sobie z presją otoczenia, mediów i wszechobecnych
wymogów propagowanych w Sieci.
Ten tom jednak jest dużo bardziej osobisty jeśli chodzi o
postać detektywa Adama Fawleya. Nie dosyć, że po wielu latach żałoby po ich
zmarłym synu, w końcu razem z żoną czekają na narodziny kolejnego dziecka, to
jeszcze sprawa, którą aktualnie prowadzi, możliwe że wiąże się z inną z jego
przeszłości. Tutaj detektyw musi się zmierzyć z pewnymi oskarżeniami, a zatem i
zagrożeniem własnej kariery. A to tylko czubek przysłowiowej góry lodowej…
Akcja powieści toczy się niespiesznie, śledztwo prowadzone
jest dosyć powoli i uważnie. Nie jest to powieść, która porwie Was bez reszty,
przy której będziecie obgryzać paznokcie ze zdenerwowania – nie o to w niej
chodzi. Tutaj uwaga zwrócona jest na problemy społeczne, na życie bohaterów
cyklu, na wycinek mrocznej rzeczywistości, która niestety jest mocno podobna do
naszej faktycznie istniejącej. To świat, w którym pozornie zwyczajni ludzie,
potrafią zmienić się w potwory. To książka ciekawa i na swój sposób wciągająca,
napisana w niebanalnym, oryginalnym stylu, wprowadzająca czytelnika w
skomplikowane meandry śledztwa i ludzkiej psychiki. Jak zawsze jestem
zadowolona i czekam na więcej.
Moja ocena: 7/10
Za egzemplarz dziękuję Wydawnictwu Filia Mroczna Strona!
Książka dostępna jest też w abonamencie
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz