W kręgach czytelniczych od lat krąży pytanie "wolisz książki papierowe czy elektroniczne?". Ja sama przez bardzo długi czas odpowiadałam, że to pierwsze. W końcu jednak dobrze ponad dwa lata temu postanowiłam dać szansę Legimi - aplikacji, która w ramach abonamentu daje dostęp do ogromnej puli ebooków. I wtedy wszystko się zmieniło - teraz dzielę swoje życie na czasy przed Legimi i te z :) O tej historii pisałam jakiś czas temu krótki post na swoich profilach społecznościowych (ig - klik!, fb - klik!), dzisiaj z kolei chciałam Wam przybliżyć czym w ogóle jest Legimi, jak działa, co oferuje i jakie są moje odczucia przy korzystaniu z ich aplikacji.
To co, gotowi zapoznać się z Legimi? :)
Legimi - informacje ogólne
Pomysł na tę aplikację powstał w 2007 roku - 2 lata później firma znalazła inwestorów i została zarejestrowana. Jest to największa i najstarsza firma oferująca tego typu usługi w Polsce - za miesięczną opłatę daje dostęp do ebooków i audiobooków, które zostały udostępnione w aplikacji. Użytkownik może książkę przeczytać/przesłuchać, ale nie dostaje jej na własność. Na ten moment w bazie Legimi znajduje się ponad 60 tysięcy tytułów. Baza książek jest bardzo zróżnicowana, znajdziemy tak zarówno starsze pozycje, jak i czasami nawet i książki udostępnione przedpremierowo. Są lektury, klasyki i gatunki rozrywkowe. Do wyboru, do koloru. Firma nieustannie się rozwija, poszerza swoją ofertę w wielu różnych kierunkach.
Dlaczego warto korzystać z Legimi?
- WYGODNIEJ
- EKONOMICZNIEJ
- EKOLOGICZNIEJ
Oferta Legimi
- ABONAMENT
- CZYTNIK
- KSIĄŻKI PAPIEROWE
- DODATKOWE ATRAKCJE
Oczywiście Legimi oferuje też bezpłatne 7 dni na początek (z tym linkiem - klik! dostaniecie aż 30 dni!), więc aplikację można wypróbować przed podjęciem jako tako wiążących decyzji.
Warto też wspomnieć, że Legimi ma też swój kanał na youtube i dba o dostęp swojego użytkownika do nowinek książkowych. Na youtube filmy okazują się jako cykl Magazyn Prolog, gdzie średnio co tydzień można znaleźć nowe rozmowy z autorami. Często też dostajemy relację z największych polskich targów książki. Każdy z użytkowników aplikacji dostaje też przynajmniej raz w tygodniu newsletter opisujący co nowego w tym czasie pojawiło się na Legimi.
Aplikacja Legimi
Oferta ofertą, jednak ważne jest też to, jak aplikacja działa. W sytuacji kiedy korzystanie z niej miałoby nas irytować, żadne pieniądze nie zachęcą by z niej korzystać. Tutaj na szczęście takich problemów nie ma. Aplikacja jest bardzo domyślna, nie trzeba żadnych specjalnych instrukcji, by poradzić sobie z jej obsługą. Ostatnio, po moim zetknięciu z inną aplikacją, bardzo cenię sobie jej zsynchronizowanie - ja najczęściej przeglądam sobie nowości na stronie internetowej korzystając z komputera, a wystarczy że na czytniku nacisnę przycisk synchronizacji i już wszystko to co ostatnio sobie dodałam na półkę jest też widoczne na czytniku. Własną wirtualną półkę można porządkować wedle uznania, a aplikacja oferuje też dużo innych dodatkowych opcji jak np. zbiera twoja statystykę czytania w jednym miejscu - wiesz ile czytasz i jak szybko. Oczywiście samo czytanie też jest dużo łatwiejsze - możesz dopasować sobie choćby rozmiar czcionki. Szczerze, naprawdę nie mam się do czego tu przyczepić, aplikacja działa łatwo i bez zarzutów. Nie mogę się tylko z wami podzielić wrażeniami ze słuchania audiobooków w tej aplikacji, ale od innych słyszałam, że też jest bardzo wygodne i można np. w dowolnym czasie przerzucić się z ebooka na audiobook w tym samym tytule. To też wydaje się sporym ułatwieniem.
Wydawnictwa w Legimi
Z Legimi współpracuje ponad 500 wydawców - znajdziemy tu zarówno te wielkie wydawnictwa jak i malutkie oficyny. Większość tytułów dostępna jest w abonamencie, jednak jest też kilka (niewiele!) wydawnictw, które oferują książki poza abonamentem - trzeba za nie dodatkowo płacić. Z niektórych wydawnictw po jakiś czasie te płatne tytuły wskakują do abonamentu jak np. wydawnictwo Vectra, z niektórych jednak nie, jak np. część książek od Prószyński i S-ka. Na stałe od razu w abonamencie znajdziemy tu takie wydawnictwa jak Albatros, Filia, Czwarta Strona, Poznańskie, Muza, Marginesy, Wydawnictwo Literackie, Wielka Litera, Zysk i S-ka i wiele, wiele innych. Nie znajdziemy tu na ten moment Wydawnictwa Znak (jest w formie papierowej!), Agory i W.A.B. Zachęcam do przejrzenia książek dostępnych w abonamencie - moja lista książek, które chciałam przeczytać w momencie wykupywania abonamentu prawie 3 lata temu z ofertą Legimi zgadzała się w 95%!
Z tego co się dowiedziałam wydawnictwa otrzymują zapłatę za każdy tytuł, który został przeczytany w przynajmniej 10% i wynosi ona 70% ustalonej wcześniej ceny. Baza wydawnictw i sposoby współpracy jest płynna, więc warto obserwować interesujące nas tytuły na bieżąco.
Podsumowanie
Jako że Legimi to firma stale się rozwijająca jej oferta ciągle się rozrasta. Ja, jako nałogowy czytelnik, mogę powiedzieć że zaspokaja moje czytelnicze potrzeby w 99%. Jasne, zdarzy się czasami tytuł, który koniecznie muszę przeczytać, a którego nie ma w bazie, jednak to są naprawdę, naprawdę sporadyczne przypadki. Książek w Legimi jest tak dużo, że najczęściej jeśli jakiegoś tytułu nie ma w abonamencie, to po prostu z niego rezygnuję - za dużo jest tych, które są dostępne, a które też chcę przeczytać. Nie kupuję książek dostępnych poza abonamentem, nie kupuję już tylu książek papierowych - po co, skoro i tak większość z nich po prostu chcę przeczytać? Nie muszę ich mieć w swojej biblioteczce. Naprawdę od samego początku korzystania z aplikacji widzę, jak wielkie jest to ułatwienie, a dostęp do książki w każdym momencie, w większości przypadków już w dniu premiery, a przy niektórych tytułach nawet wcześniej, doceni na pewno każdy, kto choć trochę interesuje się polskim rynkiem książki. Ja nie wyobrażam sobie teraz mojego czytelniczego życia bez Legimi!
Mam nadzieję, że dla osób niepewnych aplikacji udało mi się trochę sytuację rozjaśnić - jeśli jednak o czymś nie napisałam co chcielibyście wiedzieć - dajcie znać! Postaram się na jakiekolwiek jeszcze pytania odpowiedzieć :)
A tymczasem serdecznie polecam Wam wypróbowanie aplikacji przynajmniej przez 7 darmowych dni (a jeśli skorzystacie z tego linku - klik! to aż 30 darmowych dni!) - gwarantuję Wam, że od razu po tym czasie wykupicie stały dostęp do bazy książek w Legimi (pamiętajcie, że na telefonie czy komputerze czyta się dużo gorzej niż na czytniku!).
Ja od teraz w swoich recenzjach wprowadzę informację czy omawiany tytuł jest w ofercie z abonamentem i jeśli tak (czyli większość ;)) załączę link odsyłający do tytułu na stronie Legimi.
https://www.legimi.pl/ |
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz