Autor:
Louise Boije Af Gennas
Tytuł:
Krwawy kwiat
Cykl:
Trylogia oporu, tom 1
Tłumaczenie:
Agata Teperek
Data
premiery: 22.01.2020
Wydawnictwo:
Mova
Liczba
stron: 456
Gatunek:
thriller
Szwecja
kojarzy się ze sprawiedliwym, zamożnym i praworządnym krajem,
prawda? Gdzie nie ma problemów z równouprawnieniem, ludzie
traktowani są godnie, państwo działa sprawnie. Afery polityczne w
Szwecji? Przekręty, inwigilacja, przestępstwa? Raczej się o tym
nie słyszy. Louise Boije Af Gennas, autorka 15 książek,
postanowiła rozprawić się z podobnymi tematami w książce „Krwawy
kwiat”, a podejrzewam, że i w całej Trylogii oporu, którą
otwiera właśnie ten tytuł. Wydawnictwo głosi na okładce, że
jest to thriller psychologiczny zawierający krytykę społeczną, a
sama autorka na wstępie zaznacza, że o ile historia przedstawiona w
książce jest całkowicie zmyślona, to fragmenty artykułów i
niewyjaśnione 'afery' przywoływane w tekście są jak najbardziej
prawdziwe. Już samo to brzmi interesująco! Książka gdzie fikcja
ściera się z rzeczywistością – takie książki lubię!
Sara
to młoda 24letnia dziewczyna, dla której ostatni rok nie był
łaskawy – wiosną przeżyła pewną osobistą traumę, a chwilę
później, wczesnym latem w wypadku zmarł jej ukochany ojciec.
Dziewczyna popadła w depresję, ciężko jej myśleć o przyszłości,
więc by zmienić otoczenie i trochę odetchnąć, zdecydowała się
na przeprowadzkę do Sztokholmu. Wynajęła mały pokój, zatrudniła
się w kawiarni. Sytuacja zmieniła się w chwili, gdy Bella
przekroczyła próg kawiarni. Przy drugim spotkaniu zaproponowała
Sarze pracę w znanej agencji PR. Dziewczyna z nutką podejrzliwości
poszła na spotkanie i od razu została zatrudniona na stanowisku
asystentki. Firma zaproponowała hojne wynagrodzenie, a Bella
wprowadziła ją w towarzystwo z wyższych sfer. Wystawne kolacje,
stołowanie się w najlepszych restauracjach, piękne ubrania,
znajomości – to wszystko Sara ma na wyciągnięcie ręki. Czy to
nie za dobre by mogło być prawdziwe? Dziewczyna zaczyna się
niepokoić, kiedy wokół niej zaczynają się dziać dziwne rzeczy –
ktoś za nią chodzi, ktoś o nią wypytuje. A może to tylko jej się
wydaje? Może wariuje? Może nie odróżnia wytworów wyobraźni od
rzeczywistości? A może coś jest na rzeczy, coś co wiąże się ze
śmiercią jej ojca?
Książka
składa się z 12 rozdziałów. Każdy z nich podzielony jest na
nienumerowane podrozdziały. Od razu wspomnę to o wydaniu książki
– jest naprawdę bardzo staranne! Każdy rozdział otwiera szkic na
szarym tle, każdy podrozdział jest ładnie oznaczony. Okładka też
robi wrażenie, jest mocno niepokojąca. Jedyną moją uwagą do
wydania jest opis książki z tyłu okładki – nie do końca jest
trafny, za dużo zdradza, więc jeśli jeszcze go nie czytaliście,
nie róbcie tego!
Powieść
przedstawiona jest z punktu widzenia Sara – narracja prowadzona
jest w pierwszej osobie czasu przeszłego, przez co doświadczamy
wszystkich emocji, jakie targają bohaterką. Tekst przeplatany jest
wycinkami z artykułów prasowych i notatek jej ojca – artykuły
czytało się najciężej, jednak to po prostu urok tekstów
dziennikarskich dotyczących afer politycznych. Wszystko pozostałe
czyta się świetnie i bardzo szybko, książka wciąga tak, że
przeczytałam ją w jeden dzień - po prostu nie mogłam jej
odłożyć.
Część
z czytelników pewnie zwróci uwagę na częste wplatanie angielskich
zwrotów w tekst. Możliwe, że powinny mieć przypisy – w końcu
nie każdy polski odbiorca powieści musi znać ten język, a
momentami nie jest to tylko wyrażenie, a wręcz całe zdanie.
Niemniej jednak, tak jak w polskich tekstach raczej tępię takie
wtrącenia, tak tutaj trzeba mieć na uwadze, że w językach
skandynawskich, a więc i w szwedzkim, jest to po prostu na porządku
dziennym. Przynajmniej jeśli wierzyć filmom i serialom ;) U nich
słowa w języku ojczystym już naturalnie splatają się z
angielskim, więc według mnie, nie należy tych wtrąceń traktować
jako coś dziwnego. Oni po prostu tak mówią. Mając to na uwadze,
może faktycznie tłumacz powinien je przetłumaczyć w całości na
polski, to już jest pewnie kwestia sporna, mnie to w każdym razie
nie przeszkadzało.
Co
do samej powieści, to nie należy nastawiać się na szaleńczo
pędzącą akcję. Fabuła toczy się powoli, autorka skrupulatnie i
z uwagą przędze swoją nić. W zwyczajnych codziennych sprawach, w
normalnie płynącym życiu (o ile taki awans społeczny można
nazwać normalnym) zostawia czytelnikowi małe okruchy, małe
wskazówki, które z biegiem lektury, jak puzzle, powoli odsłaniają
widok na całokształt. W końcu jest ich na tyle dużo, że główna
bohaterka już nie może ich ignorować, musi zacząć składać je w
całość. Dla mnie fabuła poprowadzona jest rewelacyjnie, wymaga od
czytelnika uwagi i całkowicie wciąga w tą równoległą
rzeczywistość.
Co
do bohaterów i ich sytuacji, to kto z nas nie marzył, by wygrać na
loterii czy zarabiać górę pieniędzy? W takiej sytuacji postawiona
jest główna bohaterka, zaczyna żyć marzeniem każdego z nas. Sara
ma za sobą niełatwą przeszłość, wychowała się co prawda w
bardzo przyjaznej, kochającej się rodzinie, ale już z rówieśnikami
nie szło jej tak łatwo. Takich sytuacji w jej życiu trochę było,
wszystko to nałożyło się na siebie, przez co dziewczyna na bardzo
niskie poczucie własnej wartości, chwilami nawet nie ufa swoim
zmysłom. To złożona postać, przedstawiona tak realistycznie, że
czytelnik ma wrażenie, że siedzi prawdziwemu człowiekowi w głowie.
Oczywiście
ważnym wątkiem są tematy poruszane w powieści. Jest władza, jest
społeczeństwo i zależności pomiędzy nimi. Jest mowa o
niesprawiedliwościach, wykorzystywaniu, spiskach i tuszowaniu spraw.
Nie chcę tu za wiele zdradzać, ale warto podkreślić, że mimo iż
tematy do łatwych nie należą, są przedstawione bardzo przystępnie
i racjonalnie.
Ogólnie,
jestem tą książką zachwycona! Nie wiem dlaczego tak mało się o
niej mówi, nie wiem dlaczego niektórym się nie podoba. To drugie
może być skutkiem nietrafionego opisu powieści, o czym wspomniałam
na początku. Ja na szczęście zanim się do książki zabrałam, to
już zapomniałam o czym miała być, więc czytałam ją bez
oczekiwań. Mam ogromną nadzieję, że wydawnictwo szybko wyda część
drugą i trzecią, na rynku skandynawskim już wszystkie trzy są
dostępne. Już czekam! Jestem ogromnie ciekawa dalszych losów
bohaterki i rozwiązania tych afer, które tu nie zostały zamknięte.
Moja
ocena: 8/10
Książka
trafiła do mojej biblioteczki dzięki portalowi czytampierwszy.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz